Zrzucenie nadprogramowych kilogramów, jest jak niespełnione marzenie, o którym ciągle myślimy, żeby spełnić, a jednak nam się nie udaje. Marzymy, żeby schudnąć i marzymy i…. no właśnie? Czy coś więcej z tym robimy?
A no nie :)
A droga do schudnięcia jest całkiem łatwa.
Zacznijmy od Ciebie, spisz sobie cel.
Ale taki realny, ile chcesz zrzucić, w jaki rozmiar się mieścić, ile ważyć i jak tego dokonać! Dziś jestem tutaj by opowiedzieć jakimi zasadami ja się kieruje. Co mi pomaga w zrzuceniu dodatkowych kilogramów. Niestety nie jestem w tym skrupulatna. Jestem może jaki taki zimowy miś. Na wiosnę się budzę (czyli teraz) i działam by latem móc nałożyć krótkie spodenki i strój. Jesienią zaś gdy już wchodzą długie spodnie, moje wizyty na siłowni nie są tak częste, a i lubię sobie podjeść trochę.
Zacznijmy od najważniejszej rzeczy:
JEDZENIE
Według doradców żywieniowych, trenerów personalnych i osób, które siedzą w tym latami, jedzenie stanowi 80% sukcesu jeśli chodzi o dbanie o naszą sylwetkę. Ujemny bilans kaloryczny sprawi, że schudniemy, zmniejszy się nasza tkanka tłuszczowa w organizmie. Ujemy bilans kaloryczny możemy osiągnąć na wiele sposobów, wystarczy na przykład jeść jeden batonik dziennie i już jesteśmy na bilansie kalorycznym. Ale nie o to chodzi, prawda? Chodzi o to, żeby jednocześnie nie podupaść na zdrowiu, odżywiać się zdrowo. Nie chodzić głodnym, bo głodna ja to nerwowa ja ;)
Przykładowe zapotrzebowanie kobiety żyjącej i pracującej normalnie to około 2100 kalorii. W zależności w jak szybkim tempie chcemy schudnąć możemy przejść na dietę 1200kcal, jednakże to nie będzie dobre, bo możemy być narażeni na efekt jojo. Po swoim doświadczeniu polecam 1500-1800kcal.
Sama przygotowuję posiłki, jednakże zazwyczaj gdy mam dużo pracy zamawiam catering dietetyczny. Wiem, że posiłki są zdrowe, zbilansowane pod względem białka, tłuszczy, węglowodanów i innych składników, które wpływają na nasze prawidłowe funkcjonowanie organizmu. Ja również nie jem mięsa, więc to skomplikowana sprawa, ponieważ trzeba wówczas jakoś w innych produktach ulokować białko. Ostatnio zamawiam catering 1800kcal, bez mięsa, dieta wece wzbogacona o ryby z www.wygodnadieta.pl powiem Wam, że jestem bardzo zadowolona, jest dosyć smacznie, a posiłki są zróżnicowane, przez co nie dopada mnie monotonia i chce się jeść każdy posiłek.
O zaletach pudełek chyba nie muszę Wam wspominać, wygoda, oszczędność czasu, prawidłowe funkcjonowanie organizmu, chudnięcie i zdrowie.
TERENINGI
Żeby przyspieszyć proces spalania tkanki tłuszczowej, oraz jednocześnie nie czuć spadku pozytywnych emocji w naszym organizmie polecam treningi. Minimum 3 razy w tygodniu. Mogą to być treningi z trenerem personalnym (najlepiej) – wiem, że wtedy osiągam najlepsze wyniki jeśli chodzi o spadek masy. Jednakże co się namęcze to moje. Niestety nie zawsze każdy może sobie na to pozwolić. Więc jeśli planujesz trenować na siłowni, spisz sobie 3 treningi w tygodniu, każdy niech składa się z dobrej rozgrzewki, ćwiczeń siłowych i cardio. Również spaceruj dużo z rodziną w weekendy.
Jeśli zamierzasz ćwiczyć w domu, na YouTube znajdziesz bardzo dużo filmików z treningami i wyzwaniami krok po kroku, gdzie na ekranie twojego komputera, czy komórki, razem z Tobą będzie ćwiczyć osoba. Ważne by dokładnie stosować się do zaleceń i nie zrobić sobie krzywdy i skrupulatnie wszystko powtarzać.
ZABIEGI
W same zabiegi wyszczuplające nie wierzę. Jednakże gdy połączymy je z dietą i ćwiczeniami zadbamy o jędrność naszej skóry, która może być delikatnie sflaczała gdy na przykład stosujemy samą dietę. Pobudzanie mikrokrążenia w skórze sprawi, że prędzej pozbędziemy się cellulitu. Gdy mam już flow na odchudzanie, pod prysznicem robię sobie peeling całych ud i pośladków oraz brzucha, a następnie smaruje ujędrniającymi balsamami. Chodzę również na bańkę chińską. Fantastyczny masaż. Mogłabym wybrać inne rodzaje zabiegów, jednakże ten mi najbardziej odpowiada, ze względu na pękające naczynka i żylaki. Osoba, która robi mi taki masaż wie, które partie może ominąć. Tak samo, w przypadku żelazka antycellulitowego. Jednakże, gdy do zabiegu muszę ubrać się w kaftanik, partie które należy pominąć już nie są widoczne. Dlatego uwielbiam bańkę chińską.
Polecam z całego serduszka też ten peeling, o którym wcześniej pisałam. Może to być kupowany, ale najlepszy jest ten, robiony z fusów czarnej kawy, stosuje go od lat. Fusy zamiast do kosza zbieram do miseczki, mieszam go z żelem pod prysznic i działam.
INNE AKTYWNOŚCI FIZYCZNE
Wcześniej wspomniałam o spacerach. Kładźmy duży nacisk na spalanie kalorii, spacer całą rodziną na pewno nie tylko nas zbliży, ale odpowiednio długi pomoże spalić trochę kcal. W miarę możliwości zróbcie sobie taki weekendowy rytuał. Jeśli w Waszym mieście znajduje się park trampolin, polecam również odwiedzić z całą rodziną. Wyjdziecie stamtąd mokre! Skakanie spala bardzo dużo kalorii i jest świetną zabawą.
Gdy przyjdzie lato można wybrać się na wycieczkę rowerową. Możliwości jest wiele. Plus oczywiście treningi 3 razy w tygodniu!