Powiem Wam, że jakiś czas temu, miałam okazję sama poćwiczyć z Bubim w basenie. Ćwiczenia wydawałoby się lajcik, podskoki w kuckach dookoła basenu, podnieść dziecko, pobujać nim na boki i takie podobne ćwiczenia. Ale po tych lajtowych ćwiczeniach przez dwa dni czułam moje uda jak nigdy, pośladki mnie bolały przy siadaniu, a chodziłam jak połamana! To są dopiero ćwiczenia! Nie czujesz ich, nie zmęczysz się prawie wcale, a czujesz że jednak mięśnie pracowały! Rozważam aqua aerobic dla siebie, chodziłyście?
A i też stwierdziłam, że w czepku mi nie do twarzy!;)
Zdjęcia z dziś: