Close
Close

Brak produktów w koszyku.

3 najlepsze sposoby na kaszel u dzieci (+przepis na syrop!)

3 najlepsze sposoby na kaszel u dzieci (+przepis na syrop!)

Czy istnieją tylko 3 najlepsze sposoby na kaszel u dzieci? Mogę się z Wami podzielić takimi. 3 sprawdzone w naszym domu, które zawsze dają radę! Są proste, bardzo proste! Wystarczy je tylko zastosować! Zanim przejdę do tych sposobów, napiszę tylko, że bardzo się cieszę, że wiosna wkrótce! Skończy się sezon grzewczy i powoli wszystko zacznie wracać do normy. Mimo wszystko ten sezon nadal trwa, dlatego proszę Cię zostań do końca tego wpisu i daj znać czy którychś z tych sposobów jest Ci znany!

Razem z wiosną mam w sobie nową energię! W tym roku będę bardziej stawiała na sprawdzone, naturalne sposoby, które są znane od pokoleń. I to nie tylko będę je stosowała na swoich dzieciach, ale także na sobie! Zdrowie przede wszystkim! I to z głową! A dlaczego? Dlatego, że ten ubiegły rok jest chyba rekordowy, jeśli chodzi o zachorowania. Wnioskuję to po tym, że nie ma miejsc w mojej przychodni na rutynowe wizyty, a nigdy nie było z tym problemu. Ostatnio starszy synek dostał ze szkoły skierowanie na bilans. Umawiając się na wizytę nie spodziewałam się tego, że usłyszę, że przewidywany termin jest aż za dwa tygodnie!

Mieliśmy też przeziebienie, które zmusiło moje dzieci do zostania w domu. Ucieszyli się na przymusowe wolne od szkoły. Zostałam z nimi w domu, a jest to równoznaczne z tym, że potrzebowałam zwolnienia. Zadzwoniłam więc do naszej przychodni, by umówić się na wizytę i tym samym poprosić o zwolnienie na dzieci. Niestety pani doktor nie była w stanie mi umożliwić tele-porady, ani przyjąć nas w najbliższym czasie. Niestety nie skorzystałam ze zwolnienia i musiałam wziąć sobie przymusowy urlop. Pani na łączach w recepcji naszej przychodni potwierdziła mi, że mają ogrom pacjentów. Stąd wnioskuje, że jest sezon chorobowy. Dlatego przychodzę z takim wpisem, weźcie sobie te porady do serca! Zaczynamy!


Pierwsza sprawdzona porada, ale to taka 2 w 1!

 

Pierwszą poradą 2w1 jest nawilżanie dróg oddechowych naszych dzieci. Gdy jest kaszel, małe gardełka są podrażnione. Kaszel bardzo mocno podrażnia drogi oddechowe, a one z kolei potrzebują ukojenia. Gdy mamy sezon grzewczy suche powietrze nie daje ukojenia. Musimy zadbać o odpowiednią wilgoć w pomieszczeniu. Przerabiałam swojego czasu różne nawilżacze powietrza, jednakże moim zdaniem gdy nie mamy takich, albo nie możemy sobie pozwolić na ich zakup, tradycyjny sposób wygrywa. Mokry ręcznik na grzejnik i wszystko! Możemy również postawić miseczki z wodą, czy zainwestować (to jest naprawdę niewielki koszt) w ceramiczny wiszący pojemnik na wodę. Pamiętam, że gdy odwiedzałam moją babcię, gdy byłam mała, to taki nawilżacz wisiał u niej na grzejniku. Nigdy nie rozumiałam po co to jest, a dziś, gdy sama mam dzieci i one potrzebują ukojenia, szukając różnych sposobów – w końcu dowiedziałam się.

Kolejną rzeczą, która sprawi, że możemy nawilżyć drogi oddechowe naszych dzieci, są inhalacje. Możemy inhalować maluchy za pomocą nebulizatorów. Teraz są takie małe, do rączki, do kupienia praktycznie wszędzie. Na pewno znajdziecie takie w sieci. My właśnie stąd mamy taki inhalator.

Jeśli nie posiadacie takiego inhalatora czy nebulizatora, to wówczas możecie postawić na inhalacje tradycyjne. Gorąca woda do miski, kilka kropel wybranego olejku eterycznego. Są różne dostępne na rynku – ziołowe – ze specjalinym przeznaczeniem do tego. Głowa nad miską i ta para w zupełności wystarczy. Dla osób, które posiadają teromix – wpiszcie sobie w przeglądarkę – inhalacje na termomix. Zdziwicie się jakie są świetne sposoby na to!


2 sposób, który znam z dzieciństwa!

 

Pamiętam, gdy byłam mała, to moja mama z moją babcią debatowały o tym, jak ja mogę to pić. Przecież to jest niefajne, niefajnie pachnie, a ja pamiętam, że tak mi to smakowało! Było gęste i słodkie! Mowa teraz o tradycyjnym syropie z cebuli. Jedni kochają, inni nienawidzą. Dziś rozumiem moją mamę i babcię, bo przygotowanie tego do najprzyjemniejszych nie należy ;). Zapach cebuli roznosi się po całym pomieszczeniu. Nie tylko podczas krojenia, ale również podczas oczekiwania na syrop. Ale czego nie robi się dla zdrowia! Przepis na syrop z cebuli i syrop sam w sobie jest rzeczą, która ratuje od kaszlu od pokoleń. Jeśli nie próbowałaś zrobić syropu, spróbuj koniecznie, przepis jest bardzo prosty, oto on:

  • 2 duże cebule
  • kilka lyżeczek cukru lub miodu

Zazwyczaj ja robię ten syrop po prostu tak, że kroję drobno cebulę i zasypuję cukrem. Na pewno Ty możesz spróbować zrobić ten syrop z miodem. Możesz również kilka malutkich kawałeczków imbiru, czy dodać sok z cytryny. To są wszystko naturalne składniki, które przyczyniają się do wzrostu odporności naszego organizmu.


3 sprawdzony sposób na kaszel

 

3 sprawdzonym sposobem na kaszel u nas jest syrop Hederasal. Dlaczego mój wybór padł właśnie na ten produkt? Ponieważ syrop nie zawiera cukru, może być nawet stosowany przez osoby chore na cukrzyce. Dodatkowo syrop ma bardzo prosty skład, jest to tylko wyciąg suchy z liścia bluszczu. Bluszcz zapewne jest Ci znany jako roślina ozdobna, ale znany był on już w czasach starożytnych. Wspomina się o nim również w Starym i Nowym Testamencie. W lecznictwie stosowane są tylko liście. Rozkurczają o mięśnie gładkie oskrzeli, oraz zmniejszają częstotliwość kaszlu. Posiadają zdolność upłynniania zalegającego w drogach oddechowych gęstego śluzu. Wyciąg z liści bluszcza działa łagodnie, dzięki temu syrop może być podawany dzieciom. Syrop jest w pełni naturalny i dlatego jest na mojej liście 3 sprawdzonych sposobów na kaszel. Mam nadzieję, że i z tego sposobu również skorzystacie!

Ja Wam przede wszystkim chciałabym życzyć dużo zdrówka w tym okresie, w którym wszyscy chorują! Miejcie się na baczności dbajcie o swoje zdrowie i swoją odporność już teraz, by moje 3 sprawdzone sposoby przydawały się jak najrzadziej! ;)

 

Wpis powstał we współpracy z firmą Herbapol Wrocław S.A. producentem syropu Hederasal.

Close