Koniec roku to czas, w którym pora na podsumowanie. Nie ma chyba wśród nas osoby, która nie zrobiła sobie małej analizy w głowie i odpowiedziała na pytanie: czy ten rok był dla mnie przyjazny? Czy nie? Jak spędziłam/łem ten czas? Czy mogłam/łem go lepiej wykorzystać?
Takie podsumowania mają swój cel, oraz wartość. Sprawiają, że mamy świadomość tego, jak przeżyliśmy pewien okres czasu i czy na przykład mogliśmy przeżyć go lepiej. Nieustannie pracujemy nad swoim rozwojem, a osiągnięcie pewnych celów jest jeszcze bardziej motywujące.
Taki jeden rok z naszego życia to takie wytyczne.
Przebrnij ze mną przez moje podsumowanie, a na koniec powiem Ci co mogłam lepiej/mocniej i więcej. A może byłam szczęśliwa z tego roku, taki jaki był? Nie wiem czy znajdę się w tej nielicznej grupce osób ;) Jestem wobec siebie bardzo wymagająca i chcę się ulepszać coraz mocniej i coraz więcej (takie to trochę zachłanne, prawda?;)).
STYCZEŃ
Styczeń to poświąteczny czas, czas zadumy, podsumowanie zeszłego roku. Bardzo dużo w styczniu w życiu prywatnym się u mnie działo. Z tego powodu na blogu pojawiły się tylko dwa wpisy. Gdy człowiek nie do końca wie, jaką drogą pójść w swoim życiu, nie ma motywacji do pracy. Myśli i bałagan, który krąży w głowie sprawia, że to nie czas na pracę. Ale obiecałam sobie wszystko poukładać, i z każdym miesiącem było coraz lepiej :)
LUTY
Luty to był czas oczyszczenia. Rozkochał mnie w szybkich i pięknych podróżach, sprawił, że się zaczęłam rozkręcać w pracy i skupiać na sobie.
Piękne zdjęcia z Londynu znajdziesz Tu i TUTAJ.
MARZEC
Marzec minął bardzo szybko i bezboleśnie ;) To czas oczekiwania na wiosnę, którą kocham. To również czas skupiania się na porządkach domowych i na chłopakach (ekhm kurde ciągle się na nich skupiam;))
Najciekawszy wpis na blogu z tamtego okresu przeczytasz TUTAJ.
KWIECIEŃ
W kwietniu poznałam wiele wartościowych osób, rozwinęłam wiele współprac. Rozwinęłam również swoją działalność i poszerzyłam się o coś na miarę agencji reklamowej. Do dziś wspieram marki w prowadzeniu social media. Niestety nie przyjmuje już nowych firm, gdyż moje życie oraz to, że doba ma tylko 24 godziny nie pozwalają mi na to.
W kwietniu ubiegłego roku mój starszy synek odkrył również swój talent i zdobył puchar w mistrzostwach najmłodszych w grze w szachy (gdzie ja nigdy nie umiałam grać w szachy, a 4 latek mnie nauczył!)
Wszystkie posty z kwietnia znajdziesz TUTAJ.
MAJ
Maj to mój ulubiony miesiąc! Korzystaliśmy z pogody, byliśmy świeżo po urodzinkach Kubusia i przygotowywaliśmy się do dnia dziecka.
Wszystkie posty z maja znajdziesz TUTAJ.
CZERWIEC
Czerwiec to zdecydowanie najprzyjemniejszy miesiąc 2018 roku! Pokazał mi jak wiele znaczę dla innych osób. Bardzo elegancka Restauracja Forma w Białymstoku zaprosiła mnie do współpracy. Jako, że przypadały w czerwcu 5 urodziny bloga postanowiliśmy je zorganizować. Atmosfera, goście, oraz ich ilość przerosły moje najśmielsze oczekiwania! Wróciłam do domu cała pozytywnie zaskoczona, a mój bagażnik był wypełniony po brzegi kwiatami i prezentami – czego kompletnie się nie spodziewałam! To zdecydowanie był bardzo przyjemny czas!
Posty z czerwca znajdziesz TUTAJ.
LIPIEC
To zdecydowanie czas wakacji, który trzeba było wykorzystać. Czas spędzaliśmy w nowym ogrodzie, oraz dostaliśmy zaproszenie do niesamowitego miejsca. Bacówka Radawa(kliknij) zaprosiła nas na wyjątkowy wypoczynek. Dzieci do tej pory wspominają tamte miejsce i chcą tam jeszcze raz pojechać! Również spędzaliśmy czas aktywnie na miejscu(klik). Letni czas mija bardzo szybko, prawda?
Link do wszystkich wpisów z Lipca 2018 TUTAJ.
SIERPIEŃ
To zdecydowanie urodzinowy miesiąc w naszym domu. Ja skończyłam traumatyczną 30stkę ;) (piszę tu traumatyczną, bo to ostatnie dni byłam dwudziesto paro latką), a Oliś miał swoje wymarzone 4 urodzinki w Fabryce Misia w Białymstoku. Nie zapomnę nigdy jego urodzinek, bardzo je przeżywał, do tego stopnia, że wszyscy o nich wiedzieli. A sam Jubilat wspomina te urodziny do tej pory :D
Wszystkie posty z sierpnia TUTAJ.
WRZESIEŃ
Wrzesień niesamowicie mnie zaskoczył. Dostaliśmy zaproszenie od Internetowego Biura Podróży Taksidi do Chorwacji! Zwiedziliśmy tam każdy kąt! A po drodze również Zakopane! To był niesamowity miesiąc idealne zwieńczenie wakacji <3.
Wszystkie posty z września zobaczysz TUTAJ.
PAŹDZIERNIK
To czas najprzyjemniejszych współprac na blogu. Czułam, że to nagroda za to, że się nie poddałam, po tym styczniowym (2018) okresie. To jeszcze wspaniała pogoda i czas wspomnień z wycieczki do Chorwacji.
Byłam niesamowicie z siebie dumna, czy wiesz że to wspaniałe uczucie? Stanęłam na nogi i zaczęłam brać życie garściami, w takim tępie jakim było to możliwe :)
Wszystkie posty z tamtego okresu znajdziesz tutaj :)
LISTOPAD
W listopadzie odkryliśmy niesamowite zajęcia w Białymstoku, które się nazywają Mali Odkrywcy. Juz po kilku zajęciach chłopacy nauczyli się czytać (co jest dla mnie czymś niesamowitym!). A na koniec listopada zrobiliśmy sobie małą przyjemność i wybraliśmy się do Włoch – relacje z wyjazdu już wkrótce na blogu!
Wszystkie wpisy z Listopada tutaj.
GRUDZIEŃ
Grudzień to czas świąteczny, czas podsumowań. Przebrnęłam przez te wszystkie wpisy, i patrząc na siebie na początku i na końcu roku, stwierdziłam, że zrobiłam bardzo duży krok w dobrym kierunku. Mam nadzieję, że w 2019 zrobię nie tylko jeden, ale więcej takich kroków, czego i Wam życzę!
To nie był zły rok, ale nie był też wybitnie dobry! Za to 2019 będzie o wiele lepszy! :D
A Wam jak minął ten 2018?