Po co tak naprawdę są nam potrzebne łąki kwietne? Czy tylko cieszą nasze oczy? Czy są potrzebne jeszcze dla naszego środowiska, dla nas w inny sposób? Czy to tylko przepiękny dywan kwiatów? A może coś jeszcze? Dotrwaj do końca tego wpisu – gwarantuję Ci, że pojawią się tutaj takie informacje – o których nie miałaś nawet świadomości, że zwykła – niezwykła łąka może mieć aż taki wpływ na wiele czynników, które nas dotyczą! Pokażę Ci tu nawet ogromny związek z naszą codzienną pracą!
Na codzień jestem blogerką/influencerem – prowadzę swoją stronę, konta w social mediach – telefon z dostępem do internetu jest moim nieodłącznym elementem w pracy. Co ma do tego łąka kwietna? Zaraz się dowiesz!
Komputer i telefon z dostępem do internetu – to są narzędzia mojej pracy. Jednakże podejrzewam, że gdyby nimi nie były, to tak bym korzystała z nich w nadmiernej ilości! Jest tam tyle pokus! Przepiękne krótkie filmy, ciekawostki, informacje. A Ty? Ile razy dziennie sięgasz po telefon? Nie tylko w potrzebie wybrania numeru przyjaciela, ale tylko po to by “poscrollować” ciekawe według Ciebie rzeczy? Zastanawiałaś się kiedyś? Rekomenduje sprawdzić: w telefonach jest możliwość sprawdzenia czasu poświęconego przed ekranem. Na pewno złapiesz się za głowę! Światło emitowane przez urządzenia sprawia, że proces wytwarzania melaniny w naszym organizmie jest zaburzony, przez to nam ciężej zasnąć czy relaksować się. Jaką mam na to radę? Przeczytaj:
Łąka kwietna jako zielony relaks
Udowodniono naukowo, że patrzenie na zielony kolor nas relaksuje. Rozluźnia nasz wzrok i głowę. Gdy jesteśmy przebodźccowani, czy to właśnie urządzeniami elektronicznymi, czy pracą (takie uczucie gdy czujemy zmęczenie, frustracje, a kolejne pojawiające się bodźcce nie są dla nas przyjemne, wręcz nas drażnią) to wystarczy spojrzeć za okno by poszukać zieleni. Byłoby w ogóle cudownie gdybyśmy mieli możliwość pójścia na łąkę kwietną z kocem, z dala od urządzeń elektronicznych – by uspokoić głowę, wyciszyć się. Dać radość dla oczu! Przebywanie na łące relaksuje nasz umysł, stymuluje zmysły, koi naszą głowę – doskonale wpływa na dobrostan psychiczny.
To nie tylko jeden atut łąk kwietnych, czytaj dalej!
Łąka kwietna jako oczyszczacz powietrza
Czy wiesz, że jeden metr kwadratowy łąki oczyszcza powietrze porównywalnie do dużego drzewa? Łąki powinny być sadzone przy drogach szybkiego ruchu, a nawet w centrach miast.
Łąka kwietna jako dom dla wielu zwierząt
Przede wszystkim miododajne pszczoły mają na łące raj. Dodatkowo jest to dom i raj dla przepięknych motyli! Nie wspomnę tu o jeżach czy żabach. W czasie gdy mówi się tak głośno o ochronie pszczół wysiewanie łąk jest niezwykle ważne. Ptaki również znajdują tu coś dla siebie. Przepiórka, kos, zięba czy słowik – dogłosy tych ptaków usłyszysz na łące. Przebywanie wśród dźwięków natury jest niezwykle kojące.
Łąka kwietna jako skarbnica smaku ,zdrowia i urody
Czy wiesz, że wiele kwiatów na łąkach ma więcej swoich zastosowań, niż te wymienione wyżej? Chaber bławatek, ogórecznik lekarski, wyka – są to jadalnymi kwiatami. Kolejno szałwia lekarska, krwawnik, fiołki – mają swoje właściwości lecznicze. Nagietek lekarski, rumianek pospolity, skrzyp polny znajdują swoje zastosowanie w naturalnych kosmetykach. Niesamowite prawda?
O zaletach i właściwościach łąk kwietnych mogłabym rozpisywać bez końca – jak ważne są dla nas i całego środowiska. Cieszę się, że Almette objęło ochroną łąki kwietne – o całej akcji przeczytasz TUTAJ.
W całej Polsce w wybranych miejscach stoją łąkomaty – miejsca, w których możesz pobrać nasiona i wychodować swoją własną łąkę. Nie martw się jeśli nie masz na to miejsca. Możesz to zrobić w donicach na tarasie, czy na balkonie. Ja mam niewielkie podwórko i na sianie łąki przeznaczyłam donicę. Nasiona w łąkomatach możesz pobrać całkowicie za darmo – za całą akcją jako wsparcie stoi Almette, który w swojej ofercie ma serki puszyste oraz serki wiejskie.
Jeśli mam być szczera, to gdyby nie akcja Almette nie miałabym pojęcia jak ważne są łąki. Jak wpływają na środowisko, jak oczyszczają powietrze, w jaki sposób dają schronienie wielu zwierzętom i jak wspierają pszczoły w swojej działalności. Oraz ile tam jest skarbów – w postaci roślin, które mają swoje obszerne zastosowanie. Od dziś nie będę patrzeć na łąki jako tylko i wyłącznie na formę relaksu – chociaż to również jest ogromnie ważne, szczególnie w czasach, w których jesteśmy narażeni na przebodźccowanie.
Mam nadzieję, że Twoja świadomość po przeczytaniu tego wpisu niebywale wzrosła. Także w tym roku i przez następne lata położysz nacisk na sianie łąk, oraz na wypoczynek na nich.
Więcej szczegółów o samej akcji przeczytasz TUTAJ, a dziś zapraszam Cię na fotorelację z warsztatów, w których o tym wszystkim się dowiedziałam:
Wpis powstał we współpracy z Almette.