Close
Close

Brak produktów w koszyku.

5 zasad prawdziwej przyjaźni

5 zasad prawdziwej przyjaźni

Odbierze Telefon w środku nocy, przywiezie wino w trudnych chwilach, czy opowie dowcip w najmniej oczekiwanym momencie. Wie, jakie są Twoje potrzeby i co chciałabyś dostać na urodziny. Zna rozkład Twojego dnia, a Twój numer jest najczęściej wybieranym numerem telefonu w jej komórce.  Wybaczy niedociągnięcia i gorsze dni. Nie będzie się naśmiewać z bałaganu w domu, tylko podtoczy rękawy i pomoże.

Przyjaciel.

Przyjaciółka.

Przyjaźń – jednym przychodzi łatwiej, innym trudniej. Jedni mają masę przyjaciół, inni tylko jednego. Wszystko zależy od naszego punktu postrzegania. Bo kogo nazwiemy przyjacielem? Fajną euforyczną znajomość, która trwa pół roku? Czy długoletnią znajomość na dobre i na złe? Mam za sobą parę przyjaźni, które sądziłam, że będą na lata, niestety nie wyszło. Mam przy sobie kilka przyjaciółek, na które wiem, że mogę liczyć, i to właśnie one będą piły ze mną najlepszą kawę, jaką tylko mam w domu. Jednakże by do tego doszło, potrzeba pracy. O takie relacje trzeba dbać, nie biorą się one z kosmosu. Mam nadzieję, że moje historie pokażą Ci jak pielęgnować przyjaźń i jak jej nie stracić.

1.Naucz się cieszyć z czyichś sukcesów

Nie raz widziałam wzrok koleżanek, gdy chwaliłam się nową bluzką. A o nowych współpracach na blogu to już w ogóle bałam się mówić ;). Jednakże prawdziwemu przyjacielowi można powiedzieć wszystko i on będzie się cieszyć razem z Tobą. A Twój sukces zmotywuje go do pracy nad sobą i na odwrót.

„Surround yourself with people who force you to level up”

Otaczaj się ludźmi, którzy zmuszają Cię do awansu. Czy to nie jest motywujące? Mieć przyjaciela, który będzie dla Ciebie autorytetem. Moja Kornelia doskonale zna angielski, a ja się boję przy niej wymówić z akcentem good morning, bo leży na ziemi śmiejąc się ze mnie ;) Jednakże to daje mi kopa do tego, by się przyjrzeć tematowi i zacząć się w końcu uczyć! Angielski w wersji A2 to za mało jak na mnie, i ona motywuje mnie do pracy nad tym!

2.Pokłócić się czasem jest zdrowo!

Zdarzyło nam się nie raz pokłócić, ale to tak, że przez pół roku miałyśmy ze sobą bardzo słaby kontakt. Ogólnie poszło o bzdurę, ale trafiło na nasze gorsze dni, a kumulacja tego dała efekt wybuchowy. Jednakże dziś uważam, że warto było wprowadzić trochę oddechu do tego związku, i jest oczywiście lepiej.

A o co poszło? Ktoś się spóźnił na siłownie, a ktoś przyszedł za wcześnie ;) I to wszystko! Naprawdę!  A burzy było co niemiara ;) Aż wstyd jest mi o tym pisać.  Jednakże trochę wiatru wpłynęło na korzyść i teraz jest super. Dlatego kłótnia nie musi być czymś złym, a najważniejsze, żeby potrafić się z tego po czasie śmiać. Ogólnie dystans do wszystkiego jest bardzo ważny!

3.Lojalność

Nie wyobrażam sobie, żeby na kogoś gadać za czyimiś plecami. Ogólnie nie wyobrażam sobie negowania wyglądu, czy charakteru innych ludzi. Są przyjaciółki, które oczywiście mają takie hobby jak plotki, ale nasz duet do tego nie należy. Za dużo mamy swoich spraw, by zajmować się sprawami innych. Wręcz to strata czasu!

Tak samo to dotyczy się nas nawzajem, lojalność przede wszystkim. Rzadko się o niej mówi, ale to naprawdę piękna cecha.

4.Rozsądek

To również jest bardzo ważna opcja. Na pierwszym miejscu postawiłabym rozsądne udzielanie rad. Gdy przyjaciel przyjeżdża do Ciebie i narzeka na swój żywot, nie oznacza to, że oczekuje Twojej rady. Czasem po prostu chce się wygadać. Wiem, że na końcu języka jest to, co my byśmy zrobiły w danej sytuacji, ale czasem po prostu warto w ten język się ugryźć. Bez namysłu przychodzą nam proste rady do głowy w stylu: zostaw go (na przykład męża), a nie zdajemy sobie sprawy jak to ważne są decyzje i co za sobą niosą.

5.Częste rozmowy przy dobrej kawie

Rozmowy – jak w powyższym punkcie, czasem chcemy dać upust emocjom, które kumulujemy w sobie. Najzwyczajniej w świecie, nie mamy czasu na nic, a tym bardziej na poukładanie myśli, czy relaks. Dlatego warto w domu zaopatrzyć się w dobrą kawę, która zatrzyma najmilsze chwile na dłużej.

Odkąd mam Ekspres NESCAFÉ Dolce Gusto rzadziej spotykamy się w kawiarniach na dobrej kawie. Robimy to w domu. Marce Nescafe w tych małych kapsułkach do ekspresu udało się zamknąć smak najlepszej kawy niczym z kawiarni. Przygotowywanie kawy nigdy nie było takie łatwe i nie sprawiało mi tyle przyjemności. Oczywiście nigdy nie kończymy na jednej kawie i pijemy więcej. Naszymi faworytami są Flat White, Cappuccino i oczywiście Latte.

A Ty której kawy napiłabyś się najchętniej? :D

Ekspresy NESCAFÉ Dolce Gusto są w wyjątkowych cenach! Daleko im do cen ekspresów z najwyższej półki, a kawa z nich smakuje równie wyjątkowo! Dla porównania, za dobre latte w kawiarni w Białymstoku zapłacimy 14zł. Idąc z przyjaciółką wychodzi już 28zł. Wystarczy tylko 8 takich spotkań by stać się posiadaczem tego modelu ze zdjęć. Znajdziesz go klikając TUTAJ. Warto? Warto!

Nie zapominajmy również o tym, że naszymi największymi przyjacielami są nasze dzieci. One potrzebują rozmowy, naszego czasu i bliskości. A może by tak wysłuchać je przy wspólnej czekoladzie? Dzięki Ekspresowi NESCAFÉ Dolce Gusto to możliwe :)

Close