Ostatni czas nie był dla nas lekki, osobiste perypetie rodzinne, szaleństwo związane z ‘przebranżowieniem’ życia. Wyjście ze wszystkich smutków i podniesienie oraz otrzepanie się z tego, nie były łatwe. Umyślnie unikam tego tematu na blogu, bo chciałabym by blog był miejscem przyjemnym.
Na smutki zostawiam Wam adres: kontakt@buuba.pl. Na jeden list do tej pory nie odpisałam, nadal mnie to męczy, wkrótce odpowiem co słychać u tej duszyczki. Nie mogłam odpisać na czas, rany były za świeże.
Udało się, udało się pozbierać, odnaleźć chęci i się zreaktywować. Rzadkie wpisy puszczam w niepamięć. Wpisy bez pięknych zdjęć również. Teraz biorę się za robotę! Wszelkie rady mile widziane. Stylizacje dzieci, stylizacje mamy, piękne miejsca, dom, porady. Działamy!
Nie chciałam by 5 lat ciężkiej pracy poszło na marne. Zatoczyłam rękawy, zmieniłam dziurawy szablon na blogu, na coś prostego, ale całkiem nowego i świeżego. I jeszcze szykuję dla Was NIESAMOWITĄ NIESPODZIANKĘ!!!
Szczegóły już wkrótce, na pewno ucieszy się wiele z Was które są tutaj od początku, ale i wiele Białostoczanek z dziećmi ;) Chociaż teraz mamy super drogi, także i będziecie mogły przyjechać z całej Polski! Szczegóły już wkrótce! Więcej nie zdradzę!
Teraz zostawiam Was ze zdjęciami z ostatniego słonecznego weekendu. Będzie takich więcej!
Miłej i udanej majówki!
Tylko słabi bywają okrutni. Łagodności można oczekiwać wyłącznie od silnych.
-Leo Rosten
