to była najpiekniejsza panna młoda ever, i wesele było bardzo wyjatkowe, gdyż:
pierwszy raz wyszliśmy tak wcześnie,
pierwszy raz byłam na weselu ‘na płaskim’ (bez szpilek)
pierwszy raz wyszliśmy z wesela prawie głodni ( i wcale nie dlatego, że nie było na stole jedzenia)
pierwszy raz nie zatańczyliśmy na weselu razem ani jednego tańca!
;)