Spotkałyście już się z tą akcją na wielu blogach na pewno:) 7 blogów przez 7 tygodni przedstawia Wam swoich 7 ulubieńców ze sklepu Mamissima (klik). Jest mi niezmiernie miło, że znalazłam się w tej zacnej siódemce:D Gdy tylko dostałam mejla z propozycją współpracy nie mogłam uwierzyć, że znajduję się w tym gronie i od razu zaczęłam szperać w sklepie. Stron tam mnóstwo, cudowności same, wybór był trudny. Brzuszkowy był wtedy w drodze więc chciałam coś dla niego, chciałam również coś wyjątkowego dla Bubka i coś do domu. Poznajcie moje 7 wyborów, od dziś dodam 3 posty z nimi, na każdą rzecz łapcie od Mamissimy 15% zniżki! Korzystajcie! A to nasz wybór namber łan:
Klasyczny jeździk Vilac (klik)
Od dawna marzył mi się taki w prezencie dla Bubka, unikalny wygląd sprawiał, że coraz bardziej go pragnęłam. I udało się! Mamy go! Niecierpliwiłam się na przesyłkę, był naszym numerem jeden. Montaż zajął niewiele czasu, przy którym było wiele radości. Duże gumowe koła sprawiają, że w mieszkaniu jest ‘niesłyszalny’, a na zewnątrz mknie najszybciej. Podczas pierwszych wojaży na podwórku wszystkie dzieciaki były niesamowicie zachwycone, wyrywały go Bubkowi, przekomarzały się kto ma jechać. Śmiesznie to wyglądało, gdyż najpierw rzuciły swoje plastikowe jeździki gdzie popadnie i dopadły Bubka. Jego nowy jeździk wśród starszych i rówieśników został ochrzczony jako ‘formuła’. No i chyba nie muszę nic więcej pisać, wygląd i zachwyt dzieciaków mówią same za siebie!