Piszę do Ciebie ten post z tarasu uroczego domku, zabrałam się z moimi chłopakami i z ekipą Taksidi(klik) do malowniczej uroczej Chorwacji. Jeszcze parę lat temu nie była tak znana, myślę, że produkcja serialu Gra o Tron w głównej mierze przyczyniła się do tego, że jest tu tłoczniej niż w poprzednich latach (i drożej!)
Jadąc z własnym prowiantem i z fajne zorganizowaną miejscówką oraz atrakcjami (tu po raz kolejny ukłon w stronę Taksidi) naprawdę nieźle można spędzić wakacje.
Ale o tym w kolejnych wpisach, gdyż teraz nie mogę się skupić, bo chłopaki są bardzo podekscytowani faktem, że codziennie spędzają czas na plaży :D (a właśnie biegają obok mnie;))
Jedną z plaży jaką zwiedziliśmy w ostatnich dniach jest plaża Trstenica, która jest położona kilka minut samochodem od Orebićia, w którym się zatrzymaliśmy (bądź godzinkę drogi spacerkiem).
Plaża jest niesamowita, w głębi plaży zamiast kamyczków, jak to jest w prawie wszystkich plażach Chorwacji, znajdziemy piasek! Piaszczysta plaża w tych rejonach to coś wyjątkowego! W dodatku powiem, że nie jest mocno oblegana. I nie chcę Was wprowadzać w błąd, bo nie wiem jak to jest w wakacyjnych miesiącach, a my obecnie jesteśmy tutaj we wrześniu. Wrzesień jest miesiącem, gdzie bardzo mało osób decyduje się na wakacje, ze względu na powrót dzieciaczków do szkoły. Nasze chłopaki jeszcze chodzą do przedszkola, także przymknęłam na to oko ;)
Kilka kadrów z naszego miejsca pobytu w Orebić:
I przepiękna plaża Trstenica:
W drodze powrotnej do Orębić zatrzymaliśmy się w super restauracji, o której pisałam tu:
W podróż do Chorwacji wybraliśmy się razem z biurem Taksidi, organizują rewelacyjne wyjazdy w super cenach! Już teraz zapisz się na rewelacyjne ferie zimowe z całą rodziną!!!! :D
Kliknij w obrazek: