Robaczki do napisania tego wpisu natchnęły mnie… wspomnienia. Moje dzieci są coraz większe, więc na bajki długometrażowe jest idealny czas. W kinie się nie wiercą (co miało miejsce gdy były młodsze) siedzą od początku do końca. Dlatego wspólnie z pewnym ekspertem (a jakim? niespodzianka! dowiecie się na końcu, nie mogę wszystkiego od razu zdradzić) od kultury i filmów, stworzyliśmy listę bajek, która na długo zapadnie w Waszych pamięciach. Niektóre bajki, a na pewno mój numer 1 macie już za sobą. Niektóre będą dla Was totalnym zaskoczeniem, a niektóre miłymi wspomnieniami czy przeżyciami. Dlatego zróbcie sobie maraton ze swoimi maluszkami i odświeżcie wspomnienia, bądź poznajcie nowe. moi chłopcy uwielbiają gdy robię im miskę popcornu, wyjątkowo daje im się napić coca coli, i włączam bajeczkę. Nie ważne na czym. Może być to komputer, czy telewizor, oby zasłony przyciemniały pomieszczenie. Mają wielką frajdę i mówią, że w domu jest kino.
Także do dzieła!
1.Król Lew
Powiesz oklepane? Powiesz banalne? Ale my się na tym wychowaliśmy. To bajka naszej epoki i nie pozwalam Ci tak mówić! Bajka, która jest niesamowita. Pokazuje dziecku, że rodzic nie będzie przy nim zawsze, że trzeba się podnieść i iść dalej z podniesioną głową przez życie. Trzeba brać odpowiedzialność za swoje i nie zostawiać bliskich w potrzebie. To jest tak bardzo psychologicznie naładowana emocjami bajka, że nie sposób przejść obok niej obojętnie. Albo nie sposób jej oglądać bez łezki w oku. Pamiętam jeszcze jak dziś, że oglądałam ją wspólnie ze swoją mamą. Miałam może 6 lat, łzy leciały mi jak szalone, a mama tylko powiedziała, że musi kupić nową paczkę chusteczek, bo zużyłam całą. Rok później straciłam mamę, tak jak Simba stracił ojca. Także mam ogromny sentyment do tej bajki i związane z nią wspomnienia. Nie tylko przeżyłam to co w niej jest, ale to co i działo się w moim życiu w tamtym czasie.
2.Praziomek
Pisząc tytuł tej bajki zaraz po Królu Lwie zaliczyłam niezłą podróż wehikułem czasu ;). Gdyż ta bajka obecnie puszczana jest w kinach. Uważam, że nie wszystkie bajki tworzone obecnie są fajnie. Myślę, że jakby producentom wszystko się przejadło i te bajki nie potrafią mieć nawet konkretnego fajnego morału. Z takim nastawieniem szłam właśnie na tę bajkę. Myślałam, że jest nadmuchana medialnie, by po prostu na siebie zarobić. Jak bardzo się myliłam. Miała morał, jakiego jeszcze nie widziałam w żadnych bajkach. Wywnioskowałam, że ten morał mówi o tym, że nie zawsze to czego pragniemy tak bardzo w naszym życiu, musi okazać się fajne. Czasem nasze oczekiwania do czegoś, czego pragniemy są tak wysokie, że zderzenie z prawdziwą rzeczywistością jest jeszcze bardziej bolesne.
Bajka pokazuje naszym dzieciom (i nawet nam dorosłym) żebyśmy nie oczekiwali tego tak mocno, co trudne jest do zdobycia. Byśmy nie oczekiwali wcale. Byśmy nie nastawiali się na dobre, bo może jednak to coś okazać się czymś złym. Byśmy nie przechodzili trudnej drogi w dążeniu do celu na ślepo (jak to mówią – „po trupach do celu”), bo to co jest na końcu może okazać się tego nie warte. Oczywiście te wszystkie moje przemyślenia są pokazane w bardzo prosty sposób na podstawie życia każdego z dwóch głównych bohaterów. Także warto obejrzeć bajkę by zobaczyć jakie rozczarowania i negatywne emocje niesie za sobą ślepe dążenie do celu.
3. Kopciuszek
Nie mam córeczki, ale gdybym ją miała na pewno nie przepuściłabym oglądania z nią tej bajki. A zresztą! Synom też ją pokażę! I zrobimy to nawet dziś! Mimo, że bajka jest wiekowa to ma przepiękny morał, który pasuje do naszych czasów! Pokazuje, że nie ważne są pieniądze, nie ważny jest majątek i posiadłości, tylko to – co ma się w sobie. Dobro w sercu, oraz szacunek do drugiego człowieka. Czy to pani sprzątająca w domu (czy w naszych czasach pan sprzątający na ulicy, starszy człowiek i pijaczek) szacunek mu się należy ponieważ jest człowiekiem, odrębną jednostką i nie wiadomo co ma w środku i jaką przeszedł drogę, że los sprawił, że jest tu gdzie jest.
Naprawdę przepiękna bajka, dostrzegam tu również drugi morał, oprócz tego, który poruszyłam. Mianowicie: dobro powraca.
4.Sekrety morza.
Film/bajka, na którym byłam w kinie kilka lat temu. Niestety został wyemitowany i obeszło się bez medialnego echa (chociaż wróć! Sprawdziłam! Jest wysoko punktowana w sieci! Bardzo wysoko!). A szkoda, gdyż film pokazuje i porusza bardzo wiele cennych rzeczy, z którymi my – jako rodzice się borykamy. Jedną z rzeczy, która poruszyła mnie w tym filmie, jest ojciec, który po stracie swojej ukochanej, postanawia oddać swoje dzieci babci. Czy wiesz, że przeżyłam tę samą historię w życiu?
Nie będę tu dodawać, że ryczałam jak bóbr, i film wywołał we mnie wiele skrajnych emocji.
Film również pokazuje tu dla nas rodziców – że na potrzeby dzieci trzeba patrzeć czasem z ich poziomu. Zastanowić się, wysłuchać. Może to nie zabrzmi zbyt dorośle i mądrze, ale to czasem nasze dzieci wiedzą co jest dla nich najlepsze. Otwórzmy oczy, uszy i nasze serca i wysłuchajmy ich płaczu i tego czego potrzebują. Tego właśnie nauczył mnie ten film.
A co pokaże ten film dziecku? Pokaże mu by się nie poddawać. By kroczyć przez życie z odwagą i walczyć jeśli los rzuci nam kłody pod nogi. Pokaże również siłę rodzeństwa. Wpajam moim dzieciom to, że w przyszłości będą mieli tylko siebie. Ile znam rodzeństw – małych dzieci moich bliskich koleżanek – które się wręcz nie lubią. Nie tędy droga! Włączcie im ten film!
5.Shrek
Nie sądziłam, że ta bajka znajdzie się w moim rankingu. Jednak myśląc o bajkach, które mają zobaczyć nasze dzieci (razem z nami), kierowałam się tym, by te bajki wniosły coś do naszego życia oprócz rozrywki. Bajka idealnie pasuje do naszych czasów. Do czasów gdzie dzieci wyśmiewają się z wyglądu rówieśników, ich statusu materialnego, czy braku firmowych ciuchów. W bajce jest księżniczka, która mogłaby mieć wszystko, gdyż jej rodzice królują i mają zamek. Ona jednak poznaje brzydkiego Shreka, i dokonuje wyboru. Mogła zostać piękną księżniczką i żyć w pięknych posiadłościach. Jednakże wybiera miłość i rezygnuje z tego wszystkiego, łącznie razem ze swoim wyglądem na rzecz uczucia.
Morał jest naprawdę niesamowity, jednakże mam wrażenie, że nie wiele osób go zauważa. Dlatego po każdej obejrzanej bajce z dziećmi zróbcie sobie małą pogadankę. Niech Wasze dzieci nazwą słowami uczucia i emocje jakie towarzyszyły im podczas oglądania danej bajki. Nawet nie zdajecie sobie sprawy jaką trudność czasem może to sprawić dzieciom!
Przeanalizujcie daną bajkę i opowiedzcie jej historię swoimi słowami. Wówczas stanie się ona bardziej zrozumiała dla dzieci, a morał każdej historii wezmą sobie bardziej do serduszka. A wszystko po to by wyrośli na mądrych i wartościowych ludzi, którzy nie dadzą sobie w kaszę dmuchać, bo będą mieli w sobie wielką siłę, którą przekazujecie im podczas wychowywania. Prawda? Kto by pomyślał, a przecież zaczęło się od normalnych bajek… ;)
Na dalszą kontynuację listy (a zostało kolejne TOP5) zapraszam Cię do niesamowitego Piotrka, który prowadzi blog NIEKULTURALNY, w którym znajdziesz dawkę aktualnych informacji co się teraz dzieje w kinie, telewizji, teatrze i nie tylko! Niesamowita dawka codziennej wiedzy! Niesamowita dawka pomysłów, oraz informacji typu: warto czy nie warto?
Dlatego zanim się gdzieś wybierzesz, lub zastanawiasz się czy warto poświęcić czas na oglądanie czegoś, zajrzyj TU!!!
A PO KOLEJNE TOP 5 ZAPRASZAM CIĘ TUTAJ(KLIKNIJ!)
A to najsłodsze zdjęcie jakie mam! Pierwsza w życiu wizyta chłopaków w kinie! Rozczulam się! <3