Close
Close

Brak produktów w koszyku.

5 sposobów na szczupłą sylwetkę po ciąży

5 sposobów na szczupłą sylwetkę po ciąży

Dobrze pamiętasz te parę miesiecy – chodziłaś dumnie pokazując swój brzuszek i czekałaś na pojawienie się nowego członka rodziny. Cóż, on się w końcu pojawił, ale coś zniknęło bezpowrotnie. Figura sprzed ciąży! A brzuszkiem nie ma co się chwalić… Załamujesz się? Niepotrzebnie, Mamo. Każda minuta, w której Twój szkrab słyszał bicie Twojego serca od środka to cenne i ważne wspomnienie. A kilogramów z łatwością się pozbędziesz – wystarczy trochę determinacji! DZIAŁAJ! 

Specjalnie dla Ciebie przedstawiam 6 sposóbów na szczupłą sylwetkę po ciąży:

Woda zdrowia doda, ale i odejmie kilogramy!

Codziennie zaczynam dzień od szklanki wody z plasterkiem cytryny. Pobudza mój metabolizm do pracy, jest smaczna i czuję się po niej pełniejsza, więc nie pochłaniam ogromnych ilości jedzenia. Jednak przede wszystkim – codzienny poranny rytuał przypomina o CELU. Dzięki niepozornej szklance wiem, że każdy dzień to kolejna przygoda z rozprawianiem się z tłuszczykiem! Staraj się popijać wodę w wolnych chwilach. Lodowata i orzeźwiająca – zwłaszcza latem jest wspaniała. Czasem dodaję do niej świeżego ogórka, mięty i imbiru. Podobno taka mikstura świetnie działa na brzuch! Nie zaszkodzi spróbować.

Jedz z głową – metoda zastąpienia

Na pewno nie masz ochoty na katorżniczą dietę, dlatego poradzę Ci coś znacznie przyjemniejszego. Zastanów się, co jesz i czy nie możesz tego zastąpić zdrowszym produktem. Zamiast tłustych kotletów w panierce, zjedz grillowanego kurczaka albo indyka. Ogórki z jogurtem smakują według mnie identycznie jak te ze śmietaną. A różnica kaloryczna? O, kobieto, ogromna! Płatki z mlekiem zastąp owsianką z bakaliami. Chrup warzywa. Nie kupuj chipsów czy niezdrowych deserów. Przepisów na własnoręczne, zdrowe i dietetyczne łakocie jest w Internecie na pęczki. 

Ruuuuuuuszaj się!

Tego nie przeskoczymy. Jednak nie musisz katować się pięciogodzinnymi treningami dla zawodowców. 

Rozpisz sobie cel i wykonuj swój mini-trening 3-4 razy w tygodniu, kiedy maluszek zaśnie. Nie poddawaj się! Moja rozpiska, ktora pozwala mi trzymać formę:

20 przysiadów, 30 sekund „krzesełka” przy ścianie (opierasz się plecami, uginasz kolana i czujesz jak udka pracują), 30 brzuszków, 30 wspięć na palce, po 15 wejść na podwyższenie każdą nogą, unoszenie butelek z wodą do góry x30. 

Polecam również ten trening, jest cichy i można go wykonywać, kiedy bobas śpi:

 

Nie lubisz ćwiczyć? Nie przekonują Cię moje propozycje? TAŃCZ! Nieważne, czy ładnie. Ważnie, że po Twojemu! Bądź szczęśliwa! Uwielbiam włączyć muzykę i wraz z chłopakami trochę poszaleć. Im więcej się ruszasz, tym więcej spalasz kalorii – tylko przypominam 😉. To co, „densimy”?

Zdjęcia sprzed ciąży na lodówce

Wywołaj swoje zdjęcia z okresu w życiu, w którym wygladałaś najlepiej. Niech na Ciebie patrzą! Niech motywują. Wiesz, że musisz je powiesić na lodówce, prawda? 😉 To tam nie powinnaś za często wyglądać, więc Twoja superfigura może Cię odstraszy od podjadania. Możesz dodać śmieszny napis albo kilka karteczek typu: „Ani się waż podjadać! Masz CEL! Schudniesz. Będziesz piękna”. 

BEZ SPINY! 

Jest jeden problem. Jeśli podejdziesz do tego śmiertelnie poważnie, każde małe załamanie może spowodować, że się poddasz. Kochana, wiem, że jesteś tylko człowiekiem. Zjadłaś batona? Nie zadręczaj się godzinami, tylko idź na spacer z dzieckiem, daj mu buziaka, a potem zacznij od nowa! Krok po kroku i będziesz superlaską. Ja trzymam za Ciebie mocno kciuki. Jednak tak naprawdę to TY MUSISZ W TO UWIERZYĆ. Dasz radę! 

Close