Close
Close

Brak produktów w koszyku.

Przepis na pasztet z selera

Przepis na pasztet z selera

Powiem Wam, że pasztet z selera piekliśmy kiedyś często. Teraz dzieci do przedszkola, mama do pracy, a wieczorem po całym dniu zmęczenia chce się tylko albo kanapkę, albo serek. Bliska znajoma przypomniała mi o tym pasztecie i stwierdziłam, że muszę zrobić go ponownie. Tylko dlatego, że oczywiście nie przepadam za jedzeniem mięsa. Jem, ale nie przepadam. To były kiedyś zwierzęta itp.. Znasz temat :D

Pasztet z selera odpowiednio przyprawiony smakuje prawie, jak ten z mięsa! Naprawdę! Laik nie odczuje nawet różnicy!

Przepis delikatnie zmodyfikowałam, by nic nie moczyć w nocy (w niektórych przepisach jest fasola, czy ciecierzyca, czy cokolwiek innego, co trzeba przygotować dzień przed). Jako, że jestem osobą, która chce wszystko na szybko i na już, postawiłam na przepis z kaszą jaglaną. Pasztet wyszedł rewelacyjnie! Najbardziej uwielbiam go jeszcze gorący, wtedy kiedy nie można go kroić ;)

 

Składniki:

1 i 1/2 ugotowanej kaszy jaglanej

1/2 szklanki kaszy jaglanej nie ugotowanej

Pół szklanki oleju, może być rzepakowy

Pół szklanki wody

2 cebule

2 pietruszki

2 marchewki

2 laski selera naciowego

1 por

2 ząbki czosnku

sól, pieprz, ulubione przyprawy do smaku

Pora i cebulę pokroiłam, wrzuciłam do garnka, gdy szklił się na oleju, tarkowałam marchewkę i pietruszkę na tarce. Laski selera naciowego kroiłam kosteczkę. Wrzuciłam to wszystko do garnka i dusiłam. 

W międzyczasie gotowałam kaszę jaglaną.

Gdy warzywa były miękkie, dałam im ostygnąć, dodałam kaszę, ugotowaną i nie ugotowaną. Dodałam wody, przypraw i wszystko zblendowałam.

Ja akurat wyłożyłam masę na papier do pieczenia. Chociaż lubię bardzo gdy pasztet jest pieczony w blaszce wysmarowanej masłem i posypanej bułką tartą.

Pieczenie: wystarczyło mi 40 minut, w temperaturze 180st na podwójnym termoobiegu. Ale pamiętaj! Co piekarnik, tym całkiem inny. Obserwuj swój pasztet. Będzie dobry gdy na górze utworzy się twardsza skorupka. 

Pasztet uwielbiam jeść sam, oraz z chlebem, świeżymi pomidorami i solą. Pycha!

I smacznego!!!

 

Close