Close
Close

Brak produktów w koszyku.

3 rzeczy, którę kojarzę… nosem (na końcu niespodzianka, KONKURS!)

3 rzeczy, którę kojarzę… nosem (na końcu niespodzianka, KONKURS!)

[fb_button]

Setki razy myślałam by się z Wami tym podzielić, setki. Myślałam, że to ze mną jest coś nie tak, że jestem po prostu dziwna. Jednak życie utwierdziło mnie w przekonaniu, że wszystko jest okej, że to jest norma i każdy tak ma, jeśli może oddychać. Punkt odniesienia leży też w miejscu, w którym obecnie się znajdujesz, bo jeśli jesteś matką, to podzielisz moje zdanie w wielu punktach, a jeśli nie, to…. wszystko przed Tobą :)

 

  1. Chusteczki nawilżane, sudocrem, zasypka. Są słodkim dodatkiem do macierzyństwa. Ułatwiają życie i są niezbędne. Jednak dla mnie, po ostatnich trzech latach siedzenia w tym po pachy, kojarzą się tylko z jedną rzeczą. Normalnie gdy je widzę, otwieram, gdy ich zapach uderza mi w nos, nie czuję już tego słodkiego, przyjemnego, świeżego zapachu. Czuję zapach takiej rzeczy, którą właśnie można zrobić ‘po pachi’, czy wiesz co mam na myśli? ;)
  2. Cebula. W dzieciństwie byłam faszerowana syropem z cebuli. Był on na każde dolegliwości, miał działać i chyba działał, bo tak często go smakowałam, że do dziś na widok i zapach cebuli jest mi po prostu niedobrze. Przy każdej możliwej sytuacji staram się wymigać od jej krojenia, inaczej po prostu zaleję się łzami i przypomni mi się dzieciństwo.
  3. Zapach pomarańczy. Chyba nie ma na ziemi takiej osoby, która nie kojarzyłaby tego zapachu ze świętami. Czy jest zima, czy lato, upał, czy mróz, to ten kolor i ten zapach świeżo obieranego owocu przywołuje święta. Od samego zapachu w głowie rozbrzmiewa się echo kolęd, a przed oczami migają światełka z choinki.

 

Zobacz co te zapachy z nami robią, one po prostu przywołują wspomnienia! Czasem te gorsze, ale w większości te dobre. Ale abyśmy mogli te zapachy czuć w pełni powinniśmy móc oddychać pełną piersią. My i nasze dzieci, bo te pomarańcze dopiero zaczynają się kształtować w ich umysłach i pozwólmy im na to. Z pomocą przyjdzie marka Marimer – to nic innego jak naturalna woda morska, która wspomaga nos, tak aby zawsze można było doświadczać zapachów w pełni.

 

Może Ty masz coś takiego, co zapachem przywołuje Ci miłe chwile w Twoim życiu? Koniecznie mi o tym napisz! A może jest coś innego, niż zapach pomarańczy, coś co przywołuje Ci święta?

Uważaj teraz, bo mam dla Ciebie KONKURS!!!!

Zastanów się, lub pomyśl troszeczkę, bo masz mnóstwo czasu, wąchaj, obserwuj, i zrób zdjęcie. Konkurs potrwa do 4 stycznia. Do tego czasu wyślij mi zdjęcie (na kontakt@buuba.pl z dopiskiem ‘konkurs Marimer’), które zobrazuje według Ciebie zapach świąt.

Nagrodą w konkursie będą zapachowe warsztaty, które odbędą się w lutym w Warszawie. Zapachowe warsztaty organizuje marka Marimer w ramach swojego programu Marimer. Powąchaj Świat.

Na warsztatach będziesz mogła też spotkać mnie, a więc nie może Ciebie zabraknąć! Do dzieła! Czekam na Twoje świąteczno zapachowe zdjęcia!

 

EDIT: Przedłużamy konkurs! Wyszukaj w swoim aparacie lub komórce zdjęcia ze świąt i nie tylko! Szukaj takich, które ‘pachną’ i ślij mi je szybciutko na kontakt@buuba.pl

Oprócz warsztatów na których spotkasz mnie i Malwinkę z Bakusiowo.pl, na których stworzysz swoje niepowtarzalne perfumy, a Twoje dzieci się wyszaleją, Marimer również przygotował upominki dla Ciebie i Twojej rodziny!

Macie czas do 18 stycznia!!! :*

1FG6A7963 2FG6A8042 3FG6A8014 4FG6A7981 5FG6A8056 FG6A8006 FG6A8019 FG6A8032 FG6A8036

 

Close