Close
Close

Brak produktów w koszyku.

5 stereotypów o blogerkach

5 stereotypów o blogerkach

[fb_button]

A może o blondgerkach? Przecież kolor włosów zobowiązuje. Przecież blondynka, to kruche to i słodkie i każdy kit da się wcisnąć. Jej oczywiście. Ale my blondgerki, już swoje wiemy, a nasz kolor włosów to tylko wymówka, gdy noga czasem się potknie. Choć przecież się nie potyka, my tak na zapas…

Przyjęte jest, że bloger siedzi w domu i nic nie robi. Opowiadając znajomym o zaletach blogowania, poślubiony szturcha poślubioną: założyłabyś takiego bloga, a nie siedzisz w domu i nic nie robisz!

 

  1. Siedzi taka i nic nie robi. W komputer trochę postuka, a to zaraz dary losu przysyłają, zaraz doda wpis i grube pieniądze dostanie. Żyć nie umierać, śmietankę tylko spijać, przecież to takie proste!
  2. Sam se bloga założę! Będę miał jak ona.  Chciałabym by każdy komu taka myśl przez mózg przeszła, jednak tego bloga założył i zobaczył jak to jest. Jak to łatwo wypłynąć i jak to łatwo te zdjęcia robić.
  3. Bo przecież kupię sobię cyfrówkę za 300zł i zdjęcia będą na bloga! Gdyby tak było to wujek Zdzisio by więcej zainwestował, nawet dwa tysie i biznes na weselach robił, a każdy by na blogu zarabiał i zdjęcia packshotowe cykał. Niestety tak nie jest, a zdjęcia same się nie robią! I nie robią się cyfrówką za trzy stówki. Same się też nie obrabiają i nie trwa to minutę.
  4. Napisze kilka zdań o d*pie Maryni i ma post! Pamiętam jak borykałam się z moją weną i inwencją twórczą. Usiądź przed białą kartką i napisz opowiadanie. Zaraz zapytasz ale o czym? Tak właśnie wygląda pisanie bloga, i to nie ma być opowiadanie o zmyślone, to ma być coś co miało miejsce, coś szczerego nie wymuszonego.
  5. ….

 

Jeśli nie blogujesz to punkt piąty dopiszesz sobie sam/sama. A jeśli blogujesz, to doskonale znasz moje podejście i wiesz, że pisanie, a może ‘robienie’ bloga (robienie – to będzie lepsze określenie, bo przecież oprócz pisania jest również masa innych kliknięć i pstryknięć) to ogromna produkcja na skalę całego etatu. Jest etat w polu (na wyjeździe) i etat przy biurku. Jest etat fotografa, grafika i etat redaktora, tego naczelnego i tego zwykłego. Jest etat informatyka i marketingowca, a w międzyczasie etat niani i kury domowej, sprzątaczki, prasowaczki i kucharki.

Blogowanie to jednak ciężki kawał chleba, ale może jednak wiesz co napisać w punkcie 5? – konkurs! Odpowiedź zostaw w komentarzu ;)

FG6A7347 FG6A7348 FG6A7354 FG6A7374 FG6A7379 FG6A7316

 

Close