Close
Close

Brak produktów w koszyku.

Workspace namacalnie

Workspace namacalnie

[fb_button]

Statystyczna matka polka blogerka bloguje gdzie się da. Kanapa, dywan, plac zabaw, a jeśli nie to bloguje w czeluściach swojego umysłu. Taka blogerka jest już zboczona zawodowo, obserwuje okalający ją świat i myśli czym się podzielić z czytelnikami. Nie daj Boże wyhaczy Cię taka w piaskownicy. Będziesz później obsmarowana na całą szpaltę jej bloga (zobacz!).

 

Zarobki

Jednakże wiele statystycznych matek polek blogerek zarabia, i to całkiem dobrze. A nawet jeśli mniej, to prędzej czy później pojawiają się wyrzuty sumienia. Pojawia się poczucie winy, że dziecko jest z nianią, czy w przedszkolu i nikt tak dobrze jak ona nie zajmie się dzieckiem. Wyrzuty sumienia nie są tłamszone, tylko my matki staramy się działać. Naprawiać to, co jest przyczyną naszego poczucia winy. Wymyślamy dla naszych dzieci kulki, zabawki, piaskownice, kolorowanki. Ale po co? Tylko po to by dziecko miało zajęcie, a my zaktualizujemy informację na twitterze, czy przejrzymy cały instagram, oraz zobaczmy czy nie ma nowych wiadomości w skrzynce, zaakceptujemy komentarze dobre, a hejt odrzucimy w czeluści Internetu.

I co dalej?

Wtedy matka polka blogerka jest usprawiedliwiona przed samą sobą, a robi to co robiła wcześniej. Nie spędza czasu z dzieckiem, które ciągnie ją za łapkę, by mu ulepiła babę w piaskownicy. Takie błędne koło, czyż nie?

Ja uwolniłam się od wyrzutów sumienia, już ich nie mam. Niania jest dobrą odskocznią dla mnie i dla moich dzieci, one też potrzebują zmiany człowieka przebywającego z nim nieustannie i zmiany otoczenia. Mam swój własny system, który pozwala mi na luzie blogować, gdzie dzieci mają ciepły obiad, a ja mam swobodę w moim umyślę, i czasem nie zdarza mi się już mieć zmarszczki na czole, która przybywa od natłoku obowiązków.

Workspace

Marzyłam o takim swoim miejscu, pisałam o tym TU, i w końcu wydzieliłam sobie strefę do blogowania, której zazdrości mi mój maż, a uwierzcie mi lub nie, go jest bardzo ciężko zadowolić. Obiad z pięciu dań mu nie będzie smakował, bo w kotlecie jest za mało przypraw. Biurko zachwyciło również jego, ale i też wszystkich naszych sąsiadów i odwiedzających. Jest fantastyczne idealnie wpasowuję się w klimat naszego domu, a ja mam wszystko pod ręką.

1FG6A6634

 

Biurko

Z firmą Minko(kliknij!) zapoznałam się namacalnie podczas wizyty w pewnej kawiarni (Zobacz TU). Biurka, toaletki i kontenerki skradły moje serce i postanowiłam do nich napisać. Każde biurko/ mebel mogą zrobić pod specjalny wymiar, zmodyfikować funkcjonalnie i kolorystycznie. Wynegocjowałam też dla Was zniżkę, w procesie zamówienia, możecie się powołać na blog Buuba.pl pisząc mejla, a od kwoty zostanie odjęta pewna suma. Na cudne toaletki z pięknym lustrem w środku i przegródkami Minko też ma rabat – 20%.

Jaki jest mój system?

Ja mam swój kącik przy którym siadam wieczorami, bloguję również w dzień podczas drzemki moich dzieci i gotującego się obiadu w tle, mój umysł jest czysty, a te białe biurko napawa mnie nową energią, nie wiem jak to działa, ale chyba tak jest jak z nowymi butami. Już sama myśl o zakupach napawa nas pozytywną energią i chęcią do działania. A jak już my matki polki wyrwiemy się z domu na zakupy, to lecimy tam jak na skrzydłach. Jednakże idąc tropem pewnego zboczenia matczynego, zahaczamy o wszystkie działy dziecięce i obkupujemy również garderoby naszych potomków.

Amen.

 

p.s. Jak Wam się biurko podoba? Śledźcie również Minko na bieżąco klikając TU.

FG6A6582-horz FG6A6589 FG6A6593 FG6A6611-horz FG6A6612 FG6A6624 FG6A6625 FG6A6632 FG6A6645 FG6A6674 ikonkaFG6A6636-horz 2FG6A6588 FG6A6544 FG6A6547 FG6A6551-horz FG6A6557 FG6A6573

 

Close